Podziękowania za udzieloną pomoc w roku 2013 - Zgromadzenie Księży Marianów - Tajynsza

Idź do spisu treści

Menu główne:

Podziękowania za udzieloną pomoc w roku 2013

Dziękujemy...



Dziękujemy przede wszystkim Bogu w Trójcy Jedynemu,
że troszczy się o nas i o dzieła, które tutaj dla Jego chwały i pożytku ludzi podejmujemy.


W tym miejscu chcielibyśmy podziękować wszystkim tym naszym Ofiarodawcom i Dobrodziejom,
którzy wspierają nas nie tylko modlitwą lecz także pomagaja materialnie.

Cenimy sobie Waszą troskę o naszą misję i dziękujemy z całego serca za każdy wyraz pamięci,
za modlitwę oraz za każdą, nawet najdrobniejszą ofiarę.


Dziękujemy Wam, Drodzy nasi Dobrodzieje, za zaufanie nam okazane i za to, że przekazaliście swoją ofiarę na naszą misję oraz inwestycje, które mają na celu dobro ludzi wśród których podejmujemy naszą posługę oraz które ułatwiają, na ile to możliwe, nasze życie jako misjonarzy.



Z ofiar otrzymanych udało się nam latem zeszłego roku zmienić kocioł grzewczy, który okazał się oszczędny i dający dużo ciepła.

Mamy nadzieje, że może w przyszłosci będzie nam także dane wymienić cały system grzewczy w Kościele, tak by było można jeszcze bardziej zaoszczędzić nie tylko środków finansowych, ale także i węgla.

Oprócz tego zostały zrobione ławki w jednej z kaplic, dzięki czemu kaplica bardziej przypomina dom modlitwy a nie sklep spożywczy (chociaż to właśnie sklep był przerobiony na kaplicę).

Tak BYŁO

Tak JEST

Ponadto został wymieniony samochód. Zmiana ta była konieczna, gdyż w różnych warunkach klimatycznych i pogodowych (nieraz bardzo trudnych i niebezpiecznych) pokonujemy setki a nieraz i tysiące kilometrów w celu głoszenia Ewangelii i dotarcia do ludzi, którzy na nas czekają. Stąd też kierując się dobrem misji oraz potrzebami bezpieczeństwa i roztropności została podjęta decyzja o zmianie starego samochodu.

Tego lata została wymieniona powoła z wszystkich okien w kościele. Inicjatywa ta także wydawała się konieczna, ponieważ stare okna, które liczą już ponad 25 lat były bardzo nieszczelne, przez co nie utrzymywały ciepła i powodowały w konsekwencji bardzo mocny przeciąg w kościele.

Tak BYŁO

Tak JEST

Ofiare także były przeznaczone na zakup węgla do ogrzewania budynków. Na zimę potrzebujemy kupić wagon węgla. Kiedy mrozy sięgają 48/49 stopni mrozu, kiedy wieje śnieżyca taka, że nie widać nic wokoło także i wtedy doświadczamy troski Pana Boga o nas w Jego Opatrzności poprzez naszych Ofiarodawców. Bardzo serdecznie za to dziękujemy Bogu i Wam Drodzy Przyjaciele naszej misji.

Mamy nadzieję, że na następny rok będzie nam także dane dokończyć zmianę okien, rozpocząć zmianę ogrzewania w Kościele na takie, które będzie bardziej oszczędne a jednocześnie bardzo wydajne; malowanie wewnątrz Kościoła. Ufamy, że nareszcie uda nam się rozpocząć budowę łazienki i kanalizacji w domu sióstr. Ta ostatnia inwestycja wiąże się także ze zmianą dachu na całym budynku i zmianą całego systemu grzewczego. Ponadto trzeba byłoby osuszyć fundamenty Kościoła oraz ocieplić ściany kościelnego budynku, ale nie wszystko naraz...



Jeżeli chodzi o warunki naszego życia, to nic się nie zmieniło: nasz domek jak się "sypał" tak się i nadal rozsypuje. Po tych ostatnich zimach pęknięcia powiększyły się jeszcze bardziej, okna i ściany również. Wiele o tym można pisać, ale zapraszamy do obejrzenia ostatnio zrobionych zdjęć - niech one chociaż po części przybliżą naszą rzeczywistość. Nie narzekamy, lecz staramy się przyjmować to wszystko co jest i ufamy, że na wszystko jest swój czas, w tym i na poleprzenie także i warunków naszego życia...

Ale póki co to zbliża się kolejna zima, a to oznacza, także i kolejne wydatki na opał. Nie tracimy nadziei i ufności, że Pan Bóg zatroszczy się o Swój Kościół.

Nie da się wszystkiego opisać i ująć słowami, nie da się opisać wszystkich wydatków, których tak jak i potrzeb jest bardzo dużo. Pragniemy także zapewnić że nie marnujemy ofiariowanych nam środków finansowych i, że staramy się kierować dobrem misji, uczciwością oraz wdzięcznością wobec naszych Dobrodziejów.

Ze swojej strony już teraz składamy gorące Bóg zapłać za każdą dotychczasową ofiarę na naszą misję i bedziemy równie wdzięczni za każdą następną, bo to wszystko ostatecznie jest skierowane dla dobra Ewangelii głoszonej tu, na stepach Kazachstanu.


Dziękujemy bardzo za każdą pomoc oraz wsparcie - po raz kolejny składamy "serdeczne Bóg zapłać"
.
Zapewniamy o naszej modlitwie - codziennie modlimy się  za naszych Ofiarodawców,
prosimy też o modlitwę za nas.

 
Wróć do spisu treści | Wróć do menu głównego